Dzisiaj, 18 czerwca, odbędą się pikiety w sprawie skierowania przez Komisję Europejską PiS-owskiej ustawy o Sądzie Najwyższym do Trybunału Sprawiedliwości UE. W Warszawie manifestujący zbiorą się o godz. 21 przed SN. Także dzisiaj do Warszawy przyjechał wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans, by rozmawiać z Mateuszem Morawieckim

Prawnicy m.in. z Yale, Oksfordu, Princeton i Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji piszą do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa: "Uważamy, że oprócz zagrożenia dla praworządności w Polsce, stawką jest wiarygodność całej Unii Europejskiej i jej przywiązania do praworządności"

“Komisja Europejska musi widzieć determinację Polaków w obronie własnych instytucji. Pokażmy, że jesteśmy zdeterminowani” - apeluje KOD, współorganizator dzisiejszych manifestacji w całej Polsce pod hasłem “Europo, nie odpuszczaj”. Już tylko KE może powstrzymać PiS przed przejęciem Sądu Najwyższego. W tym tygodniu zdecyduje, czy to zrobić

Polska oddala się od Unii Europejskiej - alarmuje Europejska Partia Ludowa, której rada polityczna obradowała w Warszawie. W wydanym dziś oświadczeniu zwróciła się do Komisji Europejskiej o skierowanie sprawy naruszenia rządów prawa do Trybunału Sprawiedliwości. Zarówno szef Komisji Jean-Claude Juncker, jak i wiceszef Frans Timmermans, są członkami EPL.

Polscy prawnicy-konstytucjonaliści uważają reformy wprowadzone za PiS za sprzeczne z zasadami dobra wspólnego, konstytucjonalizmu, demokratycznego państwa prawnego, podziału władz oraz niezależności sądownictwa. Wprost nazywają je zagrożeniem "dla tożsamości konstytucyjnej Rzeczypospolitej"